Czym więc różni się ta kolekcja od poprzednich? Jest tutaj widoczne odwołanie do punku lat 80. Mamy tutaj obcisłe wybielane dżinsy, podziurawione, poplamione i pospierane koszulki, dziurawe rajstopy, militarne kurtki czy skórzane gorsety, oprócz nitów pojawia się nowy element: agrafki.
Mi się jak zawsze wszystko co stworzy Christophe Decarnin podoba ale obiektywna opinię pozostawiam Wam:)




















Kto jest miłośnikiem herbaty, tak jak ja, powinien zajrzeć do internetowego sklepu "Kraina herbaty" gdzie jest olbrzymi wybór produktów po promocyjnych cenach:) Klikając w baner poniżej mozecie obejrzeć ofertę sklepu.

osobiscie mi sie podoba. kojarzy mi sie ta kolekcja z anarchia..
OdpowiedzUsuńKolekcja nie przypadła mi do gustu...mimo iż uwielbiam Balmain :) za dużo farbowanych spodni :)
OdpowiedzUsuńpodzielam Twoje zamiłowanie do Balmaina... :))
OdpowiedzUsuńP.S. nie otwierają mi się zdjęcia;/